wakacyjne gotowanie
Jednym z warunków czerpania maksymalnej przyjemności z urlopów i wakacji jest niewątpliwie jedzenie. Powinno być w odpowiednim stopniu kaloryczne, lekkie, smaczne i oczywiście nie pochłaniające dużego budżetu. Jest przecież tyle innych przyjemności, na które wydajemy znaczne sumy. Jeśli decydujemy się na wyjazd, gdzie nie będzie zapewnionego wyżywienia i sami będziemy przygotowywać sobie posiłki, zapoznajmy się z warunkami do ich przygotowywania. Zakładamy, że już cały w zasadzie świat jest cywilizowany i wszędzie do użytku gości jest kuchnia z podstawowym wyposażeniem. W przypadku decyzji o zabraniu prowiantu ze sobą i dokupywaniu tylko niezbędnych rzeczy na miejscu (warzyw, nabiału i picia) - dobrze jest zaznajomić się z zasadami dobierania poszczególnych produktów.
Konserwy – są
uniwersalne, jest ich również wielki wybór. Mają tylko jedną zasadniczą
wadę – jedzenie, które się w nich znajduje zostało najczęściej
zakonserwowane dużą ilością chemii, która ma wpływ na smak jak również
na jakość zdrowotną. Kupując konserwy należy szukać takich, które mają
jak najmniej konserwantów – zdarzają się takie, które nie zawierają ich
wcale, a zostały utrwalone za pomocą pasteryzacji. Najmniej wartościowe
są te, które mogą być przechowywane przez kilka lat. Należy też
wybierać puszki, które mają białe wnętrze. Planując jadłospis najlepiej
aby mięso z puszek stanowiło niewielki jego procent.
Przetwory sojowe suszone –
to chyba najlepszy produkt na wyjazdy turystyczne – lekki, tani, szybki
w przyrządzaniu i dający nieograniczone możliwości komponowania potraw.
Doskonale zastępuje mięso.
Dania błyskawiczne –
mają wielką zaletę - bardzo szybko się je przygotowuje. Wadą jest ich
ogromne nasycenie różnymi chemikaliami. Takich potraw powinniśmy używać
w ostateczności. Mają małą wartość odżywczą i jeszcze mniejszą smakową.
Przyprawy –
warto zaopatrzyć się w podstawowy zestaw przypraw: sól, pieprz,
czerwoną paprykę, bazylię, oregano, chili, czosnek oraz przecier
pomidorowy. Odradzam używanie mieszanek – zawierają najczęściej dużo
soli, której i tak już będzie dużo w konserwach.
Tłuszcze –
jeden wystarczy – oliwa. Doskonały tłuszcz, bogaty w wiele
wartościowych składników. Doskonale zastępuje masło – kanapki skropione
oliwą z kilkoma kawałkami sera i pomidorem to doskonałe danie! Oliwę
można przechowywać w temperaturze pokojowej (a nawet należy). Na
wyjazdy najlepsza jest oliwa sansa di oliva – czyli mieszanka
oliwy z pierwszego tłoczenia z oliwą z trzeciego tłoczenia – dobra do
sałatek jak również do dłuższego smażenia.
Makarony –
z makaronu można wyczarować w kilka minut wspaniałe dania. Smaczniejsze
są te grubsze. Standardowa paczka – czyli pół kilograma - to posiłek
dla 4 średnio głodnych osób.
Ryż – doskonale sprawdza się na wyjazdach. Wybierajmy ten w torebkach o najkrótszym czasie gotowania.
Wędliny – na dłużej można zabrać tylko te, które są mocno wysuszone i niestety przetworzone – idealne jest salami i kabanosy.
Nawet
w najbardziej „spartańskich” warunkach i przy niezbyt wielkim budżecie
jest możliwe przygotowanie potraw, które zaspokoją nasze urlopowe
i wakacyjne apetyty.
Powrót do: Archiwum